#8 MANGI, KTÓRE CHCĘ PRZECZYTAĆ W 2016 ROKU
Witam, pozwólcie, że spytam, jakie macie postanowienia na rok 2016?
Jedne z moich postanowień dotyczy zmiany wagi na wskaźnik ujemny, zrobienie
cosplayu, odwiedzenie zaplanowanej liczby imprez… No i pisanie bloga :) A poza tym, postanowiłam coś przeczytać – nie
tylko książki, ale również mangi. Zapraszam na listę tytułów, z którymi chcę
się zapoznać w tym roku!
ABARA – opowieść osadzona w postapokalipstycznym, dystopijnym świecie,
czyli to, co najbardziej lubię. Autorstwa Tsutomu Niheia, wydana przez J. P.
Fantastica w serii mega manga. Całość polskiego wydania została zamknięta jest
w jednym tomie, choć oryginalnie miała dwa tomy. (KLIK!)
AKIRA – widziałam film, ale podejrzewam, że mangowy twór Katsuhiro Otomo
jest znacznie lepszy. Manga oryginalnie wydana w 6 tomach, przez J. P.
Fantastica została podzielona na 19 zeszytów. (KLIK!)
ATAK TYTANÓW. BEZ ŻALU – spin-off o przeszłości Leviego, opowieść zamknięta
w dwóch tomach. J. P. Fantastica wydała je w powiększonym formacie, podobnie
jak „Atak Tytanów”. Ciekawe, czy ukaże się inny spin-off tej serii, „Before the
fall”? (KLIK!)
BAKUMAN – każdy z nas przynajmniej raz zastanawiał się, jak wygląda
proces tworzenia mangi, prawda? Ta manga, stworzona przez duet: Ohba Tsugumi i Obata
Takeshiego, autorów świetnie znanej mangi „Death Note”, w 20 tomach, wydanych
po polsku przez Waneko przybliżą Wam tę tematykę. Tytuł został ogłoszony jako
ostatnia nowość w Karnawale Nowości Waneko – dla jednych był wielkim
rozczarowaniem, dla innych wielką radochą. Osobiście należę do tej drugiej
grupy. (KLIK!)
BLAME! – to jeden z tych tytułów, na które się czeka… I się doczekałam
<3 Dziękuję, J. P. Fantastica!
Niektórym nie podoba się fakt, iż manga zostanie wydana w większym formacie, a
oryginalne 10 tomów zostało zbite w 6 po ok. 400 stron… Ale ja się cieszę. (KLIK!)
GANGSTA – sporo słyszałam o tym tytule, ale nadal jest on dla mnie
owiany mgłą niewiadomej. Ale wnioskując z wielkiego hype’u na ten tytuł, nie
zawiodę się. Kolejny wielki plus dla Waneko za sięgnięcie po ten tytuł~~ (KLIK!)
GDY ZAPŁACZĄ CYKADY – nie jesteście sobie w stanie wyobrazić mojej
konsternacji po zapoznaniu się z pierwszym sezon „Higurashi no naku koro ni” (pol.
„Gdy zapłaczą cykady”). Ale po drugim sezonie, który nazwijmy umownie „odpowiedzi”,
zaczęłam uwielbiać tę serię! Więc wiadomość, że Waneko wyda tę mangę była dla
mnie wielkim zaskoczeniem, nakręcającym mój hype. Jeśli szukaci horroru
łączącego w sobie zagadkę kryminalną i wątki paranormalne, to coś dla Was! Polecam!
(KLIK!)
GIGA TOKYO TOY BOX – z tą mangą zapoznałam się w wydanym parę lat temu
czymś w rodzaju dwutomowego prequela, który został wydany przez Studio JG. I
bardzo mi się spodobał, toteż postanowiłam, że koniecznie sięgnę po
kontynuację! (KLIK!)
KRÓTKIE HISTORIE – jak sam tytuł wskazuje, będzie to zbiór krótkich
historyjek, niełączących się z sobą. Manga autorstwa Hirokiego Endo.
Tak jak inne mangi w wydaniu mega, zostały przez J. P. Fantastica połączone w
jeden, opasły tom. (KLIK!)
NO. 6 – zamierzam kontynuować zakup pozostałych tomów tej mangi, bo jest
świetna. W odróżnieniu od anime, po mangę warto sięgnąć. (KLIK!)
ONE PIECE – choć wiem, że ta podróż szybko nie dobiegnie końca i tak
będę kupować tę mangę… Ile tych tomów już jest? 80, może 90? No i świetnie –
oby trwała jak najdłużej! To jedna z najlepszych mang, jakie miałam przyjemność
czytać. Koniecznie sięgnijcie po ten tytuł! (KLIK!)
ONE PUNCH-MAN – Superman może się schować, oto prawdziwy mocarz, który
nareszcie uderzył na polski rynek za pośrednictwem J. P. Fantastica! To chyba
jedna z najbardziej wyczekiwanych przeze mnie mang <3 (KLIK!)
PIEŚŃ APOLLA – tutaj polecę Wam filmik Bukiego: KLIK!
oraz 10 faktów o autorze tej mangi, czyli Osamu Tezuce: KLIK!
Cieszę się, że na nasz rynek wkraczają tak kultowe tytuły – manga została
wydana w formacie powiększonym, o zwiększonej liczbie stron i – oczywiście – większej
cenie. Ale warto, ręczę za to. (KLIK!)
RÓŻA WERSALU – cóż… nie jestem fanką babskich opowieści, romansów,
obyczajówek… Ale na to czekałam! W tym roku J. P. Fantastica nie zawodzi w
kwestii nowości, wśród których znalazło się kilkanaście kultowych tytułów. (KLIK!)
SREBRNY TRÓJKĄT – jestem bardzo ciekawa, o czym jest ta manga. Moto
Hagio, kojarzy mi się głównie z dziewczęcych opowieści, ale przyznam szczerze,
że czuję, iż ta manga mnie zaskoczy i to pozytywnie. (KLIK!)
TASOGARE OTOME X AMNESIA.
NIEPAMIĘĆ PANNY ZMIERZCHU – na razie przeczytałam tylko 1 tom, ale manga mnie
nie zawiodła. Podobnie jak Waneko – oby mieli więcej takich tytułów w swojej
ofercie! (KLIK!)
W tym odcinku to wszystko – za zakończenie chciałabym tylko napisać, że
poza tymi tytułami zamierzam też sięgnąć po inne. Ale to się zobaczy :)
Chciałabym podziękować za tak wielkie zainteresowanie
moim blogiem. Jak niektórzy wiedzą, mam swoją stronę na Facebooku: KLIK!
Chciałabym wszystkich, do których dotrze ten post, zaprosić do
polubienia mojej strony, gdyż na pierwsze 100 lajków zamierzam zorganizować
konkurs – może na pracę plastyczną, zdjęcie, a może będzie to zwykła rozdawajka
albo jak kto woli, giveaway. To się zobaczy, ale tak czy inaczej, chciałabym
Was zachęcić do udziału w nim, bo będzie o co walczyć :D
Dziękuję i do usłyszenia!
No.6 o wiele bardziej polecam nowelkę :)
OdpowiedzUsuńMoże kiedyś ukaże się po polsku? ;) Byłoby bardzo fajnie, chętnie bym poczytała! :D
Usuń