EXCLUSIVE: wywiad z Olchusiem

Witam wszystkich, dziś mam przyjemność przedstawić Wam wywiad z Olchusiem, youtuberem, zajmującym się tematyką związaną nie tylko z mangą i anime, ale też z kreskówkami. Jeśli jeszcze nie mieliście przyjemności obejrzeć filmików tworzonych przez niego, koniecznie to nadróbcie: KLIK!
Oraz wpadnijcie na Facebooka i polubcie jego stronę: KLIK!
I zapraszam do przeczytania wywiadu!

Olchuś

 

1. Witam Cię bardzo serdecznie i dziękuję, że zdecydowałeś się udzielić mi wywiadu – pozwól, że oddam Ci w całości pierwsze pytanie, proszę opowiedz o sobie :)

Olchuś: Witam Ciebie Mirello, jak i wszystkich czytelników tego bloga! Cieszę się, że mogę udzielić wywiadu na Twoim blogu. To jest mój pierwszy taki wywiad, więc musiałbym sobie zapisać ten dzień w kalendarzu :].
Jestem człowiekiem imieniem Konrad i stąpam po tej ziemi jakieś 20 lat xD. Od roku uczęszczam do liceum dla dorosłych [weekendowe] w celu zdobycia wykształcenia średniego, a w między czasie prowadzę sobie kanał na YouTube, ale o tym opowiem dopiero w kolejnych pytaniach.

2. Czy na samym początku możesz pokrótce przedstawić, o czym jest Twój kanał, co można na nim znaleźć?

Olchuś: Jasne! Otóż na moim kanale znajdziecie przeróżne filmy skierowane do osób, które interesują się tematyką seriali animowanych, mang, czy to samego japońskiego anime.
Jako, iż mój kanał jest poświęcony serialom animowanym i japońskim anime to może to podzielę na pewną grupą:
W serialach animowanych 3D staram się przedstawić osobom nowe tytuły warte obejrzenia np: Galaktic Football, Wakfu itp..
Ostatnio na swoim kanale zacząłem omawiać plan wydawniczy seriali animowanych 3D ze stajni ZagToon, znani przede wszystkim z serialu Miraculum, a jeśli chodzi o przygody Biedronki i Czarnego kota, to znajdzie się dużo materiałów na ten temat na moim kanale.
Co do samych animacji japońskich, staram się osobom przedstawiać produkcje, które już obejrzałem albo mam zamiar obejrzeć, czyli takie moje TOP anime. Znajdą się jeszcze materiały, gdzie przedstawiałem, jak wygląda cały proces powstawania takiego odcinka, czy to jakieś nowiny ze świata anime, czy też materiały, które były opierane na pewnych artykułach np: 11 Polskich akcentów w Japońskiej pop kulturze.
To chyba tyle... aa, mam w planach jeszcze zrobić serię taką stricte teleturniejową, ale to tylko plany, które realizuję już od paru miesięcy, a dalej nic nie wychodzi.

3. Czy mógłbyś przybliżyć historię początków Twojego kanału?
Olchuś: Dobre pytanie i długa odpowiedz. W sumie nigdy jeszcze szczegółowo o tym na swoich materiałach nie wspominałem, więc tutaj chyba będzie dobra okazja.
Jeśli chodzi o moje początki to wspomnę o moim pierwszym kanale. Był rok 2011, a dokładnie grudzień 2011 rok. Pamiętam jak by to było wczoraj.. święta u Babci, przyjazd kuzynów. Zaproponowali, abyśmy obejrzeli jakieś serie z Minecraft. Była to chyba seria fabularna pt: Obcy. Po obejrzeniu tego wpadłem na pomysł, abyśmy sami zrobili taką serię. No i stało się! Nazywała się Ocalony. Ta seria przetrwała, aż do mojego drugiego kanału, czyli Olchusiowy. W między czasie nagrywałem serię pt: Cyberpunk 2077 - Punk City. Wtedy jeszcze tego tak nie brałem na poważnie i nie nagrywałem "regularnie".
Przyszedł sierpień 2014, gdzie stworzyłem trailer serii Piratów, który miałem tworzyć z pewną grupą ytberów na facebooku. Po paru dniach odezwał się do mnie Kiślu, który zaproponował mi wspólną serię, a potem już było tylko z górki. Jako tako serii nie nagraliśmy, ale od tamtej pory Kiślu zaprosił mnie na serwer z youtuberami, potem zaproponował mi, abym stworzył nowy kanał. Stary nazywał się Kondi0056, a nowy Olchusiowy. Od Olchusia zaczęły się nagrywki z serwera od Janka JDabrowskiego i tak dalej i tak dalej. Po całym epizodzie z minigrami zacząłem nagrywać fabułę w grach wideo np: GTA V, Wiedźmin. Sprawiało mi to przyjemność, ale nigdy nie umiałem przebić liczby dwóch tysięcy subskrypcji. Zakończyłem epizod z fabularnymi seriami z Minecraft jak i z grami. W grudniu 2015 roku zapowiedziałem serię z anime, a już w styczniu zacząłem nagrywać tylko to. Minęło parę miesięcy, gdzie stworzyłem nowy kanał, bo stwierdziłem, że zacznę tam wszystko od nowa. Nazwałem go Ósemka. Nawet tygodnia nie przetrwał, bo wywaliło mi prawa autorskie. Powróciłem na Olchusia, a po paru miesiącach wprowadziłem seriale animowane na swój kanał.
W skrócie można powiedzieć, że to był mój długi początek i ciężka droga do czegoś wielkiego. Czegoś, czego nie spodziewałem się, że nadejdzie, a nadeszło jakieś parę miesięcy temu.

4. Na kanale znajdziemy dużo materiałów o kreskówkach, ale też o anime, czemu zdecydowałeś się

właśnie na taką tematykę?
Olchuś: Jeśli chodzi o kreskówki to raczej nie, ale dlaczego zdecydowałem się na taką tematykę. Chciałem spróbować czegoś nowego. Czegoś, czego jest mało na polskim yt i wybrałem tematykę anime. Jak, iż uwielbiam oglądać anime to chciałem nagrywać o tym materiały i dzielić się tym z innymi osobami i jak widać pomysł był jak najbardziej good, że tak powiem xD.

5. Skąd pomysł na prowadzenie kanału o takiej tematyce?

Olchuś: Tak jak już wspomniałem w poprzednim pytaniu -

uwielbiałem oglądać anime i chciałem się podzielić tym z innymi w

formie pewnych materiałów, które do teraz nagrywam. To był chyba

mój najlepszy wybór, jeśli chodzi o tematykę na moim kanale.

6. Czy dawniej kanał miał inną formę, skupiał się na innej tematyce, niż obecnie?

Olchuś: Tak. W sumie już chyba wszystko wspomniałem w pytaniu o

moich początkach z kanałem, ale jeszcze raz przypomnę. Na poczatku

zawitały fabularne serie z Minecraft. Strasznie lubiłem to robić, w

sumie bawiłem się w takiego "reżysera". Nie było to materiały

komediowe, a poważne. Bardzo dużo osób mi pisało... "Olchuś, to

jest super", albo "epicki montaż". To samo tyczyło się fabuł o 

 Wiedźminie. Przez parę miesięcy robiłem materiały z minigier, tylko

w innej formie. W każdym odcinku przebierałem się za innego

bohatera np: z serii Wojowniczych Żółwi Ninja, czy to ze Spider

Mana. Taka odskocznia i jako jeden na polskim yt robiłem taką formę

z minigrami. Co do fabularnych filmów, które kiedyś robiłem...

zawsze chciałem poczuć się jak inni, chciałem powiedzieć "kurde, ten

materiał jest na prawdę dobry", ale nie umiałem, bo nie czułem się tak

jak inni. W sumie do teraz.

Może kiedyś zrobię jakiś materiał, przy którym wypowiem te słowa.

7. Olchuś – to pseudonim, skąd wziął się pomysł?

Olchuś: Jeśli chodzi o pseudonimy to zawsze byłem w tym lamusem.

Gdy grałem w jakąś grę MMO to zawsze miałem problem z

wybraniem nicku. To samo było z nowym kanałem, do czasu jak

Kiśla nie poznałem. Powiedział, abym stworzył nowy kanał i

wymyślił mi nawet nick. Nie wiem jak o to zrobił, ale zajęło mu to

parę chwil. Nazwał mnie Olchusiowym. Był to wyjątkowy nick, bo

nikt takiego nie miał, a nawet jeśli teraz się jacyś znajdą to podróbki.

Początek pochodzi z mojego nazwiska, a reszta randomowa. I tak

wszedł Olchusiowy, a w skrócie Olchuś :D. Bardzo mi się podoba ten

nick <3

8. A czy mógłbyś odpowiedzieć, o co chodzi z tą maską?

Olchuś: Maska została stworzona przez moją znajomą Sarę [którą

pozdrawiam xD] w roku 2013 z tego, co pamiętam. Początkowo

miałem ją użyć do fabularnej serii Minecraft pt: Offline i te sceny

mieliśmy nagrywać za pomocą kamer, czyli moja znajoma miała by

odgrywać bohatera, który miał założoną maskę na twarz. Plan nie

wypalił, a po trzech latach postanowiłem ją wykorzystać na kanale

olchusiowym. Nie chce za bardzo niczego zdradzać, ale powiem, że

maska przedstawia moje drugie "ja". Nic z tych rzeczy nie

wprowadziłem jak na razie, a maska jest po prostu wykorzystywana

dla urozmaicenia kanału i mojej osoby.

9. Pracujesz sam czy z grupą ludzi?

Olchuś: Jak byłem jeszcze mniejszym youtuberem czyt. dwa tysiące

subskrypcji to trzymałem się ze znajomym. Nagrywaliśmy razem

minigry z Minecraft, czy to fabularne serie. Do tego dołączył jeszcze

mój dobry znajomy, który był moim lektorem, potem dołączyłem do

ekipy na serwer, gdzie po miesiącu zostałem wyrzucony. Teraz mając

ponad trzydzieści sześć tysięcy widzów trzymam się sam,bo jest mi z tym najlepiej. Taki tryb "single player" xDD.

10. Czy możesz przedstawić jak działa proces tworzenia filmów, które później pojawiają się na kanale?

Olchuś: Wiele osób pytało mnie jak ja to montuje te filmy i tak dalej i

tak dalej, więc zaczynajmy!:
- Na początku musi powstać w mojej niewielkiej główce pomysł na odcinek. Zazwyczaj pomysły przychodziły spontanicznie, czy to przy przeglądaniu internetu, gdzie to natrafiłem na jakiś artykuł, tutaj jakaś informacja wpadła o której można by było nagrać, nawet przy muzyce.
- Jak mamy już pomysł na odcinek to staram się ogarnąć wszystkie rzeczy potrzebne do montażu, czy to szata graficzna, jakieś informacje, miniaturka. Ja jestem osobą, która lubi bawić się w Photoshopie i chce urozmaicać swoje materiały, żeby dobrze wyglądały. Lubię eksperymentować!
- Jak mamy już całą szatę graficzną i te inne potrzebne materiały to biorę się za "scenariusz". Nie jest to jakiś profesjonalny scenariusz. Ma on mi służyć za taki podgląd co chce przekazać na odcinku.
- Gdy już napiszę mój pseudo scenariusz to biorę się za nagrywanie audio. Raz wyjdzie bez żadnych problemów, a raz los mi przywieje problemy, z którymi muszę się uporać i patrzeć na zegarek jak mi to czas ucieka do publikacji filmu. Jednym słowem... nagrywanie auto to piekło dla mnie ;/
- Jak już mamy wszystko potrzebne do montażu to pierwszę co robię to obróbka audio, czyli tak zwany "mastering". Po tym wstawiam intro, szablony graficzne i zacznyma montaż. Nie powiem ile motaż średnio trwa, bo nigdy tego nie umiem stwierdzić.
- Po montażu oczywiście przesyłanie filmu na YouTube + edycja tagów, opisu filmu i adnotacji.

Wspomnę jeszcze, że zazwyczaj rano zaczynam, a po południu

kończę :D.

11. Na kanale pojawia się regularnie kilka serii różnych filmików – które najchętniej kręcisz?

Olchuś: Chyba seria z Miraculum. I od razu mówię, że niczego na

swoim kanale nie faworyzuję.. po prostu serial jest bardzo obszerny i

dużo można o nim materiałów nagrać, no i przede wszystkim łatwo

jest mi napisać scenariusz.

12. Co jest najprzyjemniejsze, a co najtrudniejsze w przygotowaniu materiałów, które później lądują na kanale?

Najprzyjemniejszą czynnością w tworzeniu takiego materiału jest sam

montaż, bo już jestem świadom, że zaraz materiał będzie skończony i

mogę go opublikować swoim widzom, którzy czekają, a najgorszą to

chyba pisanie scenariusza i same nagrywanie audio. No piełko jak dla

mnie.

13. Po założeniu kanału, nagraniu i wrzuceniu pierwszych filmów, było łatwo czy raczej ciężko zdobyć pierwszych, stałych widzów?

Olchuś: Jeśli chodzi o pierwszy kanał, czyli Kondi0056 to raczej nie

zwracałem na to uwagi. Nie wiedziałem jak to wszystko funkcjonuje,

nie brałem tego tak na poważnie jak teraz. Inna sprawa już

jest jak zacząłem nagrywać na Olchusiu. Pierwszych widzów łatwo

zdobyłem, bo miałem fajny start kanału zapewniony na początku, ale

przez parę miesięcy, a było ich chyba 8 - stałem w miejscu. Mój 

kanał nie rozwijał się. Nagrywane było, ale widzów nie przybywało

na kanał. To strasznie demotywowało.

14. Poza kanałem, masz fanpage i grupę na Facebooku – czy dzięki koncie na tym portalu, grono

odbiorców, widzów ciągle się poszerza? Czy może jest inaczej – to dzięki kanałowi ludzie chętniej

odwiedzają portale, na których masz konta?

Olchuś: Raczej te drugie - to dzięki kanałowi widzowie mogą mnie

śledzić na różnych portalach typu: Fanpage, również grupa na 

Facebooku, snapchat i chyba tyle. Na fanpage akurat mam małą liczbę

lajkujących, bo niespełna tysiąc, co jest trochę dziwne jak by tu

porównywać z kanałem, który ma ponad trzydzieści sześć tysięcy

odbiorców, ale mam też grupę i to ona jest najbardziej aktywnym

moim social media. Dobijamy do trzech tysięcy kociaków Olchusia!

15. Czy negatywne opinie, nieuzasadnione hejty sprawiają, że masz ochotę przestać nagrywać filmy?

Olchuś: Tak. Ja ogólnie jestem osobą, która się często demotywuje. Tyle razy miałem skończyć z

nagrywaniem na youtube, że można by to było zliczyć na palcach obu rąk. Co do samego hejtu.. staram

się na niego nie zwracać uwagi, ale jest ciężko.

16. Czy jest jakiś youtuber, którego podziwiasz, który jest dla Ciebie wzorem?

Olchuś: Może to trochę zabrzmi dziwnie, ale nie mam żadnego

youtubera, którego podziwiam jak i na nikim się nie wzoruję. Jestem

samoukiem, sam wymyślam swoje pomysły na odcinki, jak ma

wyglądać mój materiał, szablony graficzne i tak dalej. Jestem

wyjątkiem... można tak powiedzieć, a jak znajdzie się jakaś osoba,

która ma taki sam styl montażu, to będę trochę zdziwiony, ale i też

chętnie bym ją poznał ;]

Olchuś

 17. Jesteś zadowolony z tworzonych filmików czy może chciałbyś coś w nich zmienić?

Olchuś: Nigdy nie jestem zadowolony ze swoich materiałów. Jak

kiedyś nagrywałem fabularne serie w grach to zawsze chciałem się

poczuć jak mój widz... jak on się czuje, gdy ogląda mój materiał i jak

mu się on podoba. Mam nadzieję, że kiedyś uda mi się stworzyć

materiał, po którym usiądę na krześle powiem, że w końcu się udało.

Ale na razie nie przewiduje takiego czegoś. Może od siebie za wiele

wymagam? Ciężko stwierdzić. A co do ewentualnej zmiany w moich

materiałach, to często coś zmieniam. Lubię eksperymentować.

18. Czy są jakieś kanały, yutuberzy, których chciałbyś polecić?

Olchuś: Szczerze to rzadko co oglądam innych. Zazwyczaj to mam

twarz wlepioną w swój kanał i tego się aktualnie trzymam, ale jak już

mówimy o innych kanałach to lubię od czasu do czasu obejrzeć 

materiały od Rocka i Roja. Mają swoją pozytywną energię, którą

przekazują swoim widzą i to jest w tym najfajniejsze. Pamiętam jak

mieli po pięćdziesiąt tysięcy widzów i ciężką pracą uzyskali to co

teraz mają. Podziwiam ich.

19. Jak zapatrujesz się na przyszłość, w kwestii rozwoju kanału?

Olchuś: Moje życie jest jednym wielkim spontanem. U mnie

wszystko dzieje się przypadkiem. Nad nie którymi rzeczami mam

kontrolę, a nad innymi nie. Aktualnie mam w planach dobicie

pięćdziesięciu tysięcy widzów do końca roku, a do wakacji sto

tysięcy. Jeśli nie będę się starał i pracował to raczej tego nie osiągnę,

ale czas pokaże i mam nadzieję, że się uda po tych paru latach. A co

dalej będzie to czas pokaże.

20. Twoim zdaniem, czy warto prowadzić kanał na YouTuBe?

Olchuś: Każdy ma prawo prowadzić swoją działalność na youtube.

Jak ktoś chce nagrywać gry to niech nagrywa, jak ktoś chce nagrywać

vlogi to niech nagrywa. Tylko jest jeden wielki problem na Polskim 

YT - hejt. Dużo ludzi czepia się takich osób, które zaczynają swoją

przygodę z nagrywaniem, jaki to Ty nie jesteś, szumi ci mikrofon,

weź ogarnij kamerkę i tak dalej. Akurat jak ja zaczynałem to nie było

takiego wielkiego hejtu jeszcze, widownia była bardziej "ogarnięta"

niż teraz. Nie, żeby kogoś tutaj urazić, ale czasy się zmieniają i ci,

którzy śledzą i ogarniają te tematy to wiedzą jak teraz jest.

Olchuś

21. Czy masz może jakieś rady dla ludzi, którzy chcą zacząć nagrywać?

Olchuś: Przede wszystkim cierpliwość i wytrwałość. Róbcie swoje, a

będzie Wam dane. Ta... i mówi to osoba, która chciała zakończyć

youtuba parę razy xD. Wiem z własnego doświadczenia. Dokładnie

dwa lata temu, znajomy mi powiedział "Olchuś, kiedyś twoja praca

będzie doceniona i się wybijesz".. I tak się stało, dlatego do

wszystkich, którzy chcą zacząć nagrywać, albo już nagrywają... 

bądźcie cierpliwi, a niebawem ktoś doceni Waszą pracę.

22. Twoim zdaniem czy są tematy, których należy unikać, kiedy nagrywa się vlogi?

Olchuś: Raczej tak. To jest publiczny portal i to co się da do internetu,

to już pozostaje w nim na zawsze. Nie wszystko jest odpowiednie,

żeby się tym dzielić publicznie z innymi i to na wielką skalę.

Są pewne granice, ale co ja tam wiem. To moje zdanie.

23. Co Cię najbardziej denerwuje, irytuje na YouTuBe?

Olchuś: Dramy przede wszystkim. Wiem, że dzięki dramą można się

wybić, zdobyć widzów, wyświetlenia no, ale ciężko jest coś załatwić

na pw, jak można nagrać o kimś film i nabluzgać na nią, gdzie druga

osoba zrobi taki sam film, po czym połowa yt też o tym nagra, żeby

zdobyć wyświetlenia i widzów. Kolejną sprawą, która mnie

denerwuje to osoby.. osoby, które wchodzą na scenę youtube, gdzie

po kilku miesiącach mają 3x razy więcej widzów niż osoba, która

przez parę lat zapierdziela, aby cokolwiek osiągnąć i te osoby

zazwyczaj robią to co połowa większych twórców, albo zostaje

promowana nie pokazując dobrego kontentu i materiałów ze swojej

strony. Inni mogą to nazywać "bólem dupy", a inni mogą nazywać to

niesprawiedliwością.

24. Czy poza prowadzeniem kanału, masz inne hobby?

Olchuś: Owszem! Trzeba odciąć się od wirtualnego świata, którym

jest internet i trzeba zająć się czymś innym, co oferuje nasz, już ten

realny świat. Od prawie dwóch lat chodzę na siłownie, od małego

gram w piłkę, teraz tylko orlik ze znajomymi i kuzynem, rower. Przez

swoje szkolne życie miałem epizod z lekkoatletyką. Od czwartej klasy

podstawówki odkryłem swój "talent" w biegach na krótkie dystanse,

aż do ostatniej klasy zawodowej. Wtedy zawody się zakończyły jak i

ta zakończenie edukacji. Zdobywało się czy to puchary, rekordy się

pobijało, ale to było od czasu do czasu, nieszlifowane. Może, jak bym

szlifował tę dyscyplinę to kto wie :D. Ale było, minęło. Taki epizod z

życia wzięty.

25. Bywasz na konwentach, lubisz tego typu imprezy?

Olchuś: Tak, lubię tego typu imprezy. Zazwyczaj jest to miejsce, 

gdzie można spotkać osoby, które się poznało przez internet czyt.

YouTube, czy też z widzami, którzy przez parę lat wspierają twoją 

twórczość w internecie. Jak najbardziej na plus!

26. Czy można będzie Cię spotkać w najbliższym czasie na konwencie?

Olchuś

Olchuś: Jeśli chodzi o najbliższe konwenty, eventy na których można

mnie będzie spotkać to Tsuru Japan Festival, który odbywa się 12-13

listopada w Rybniku. To na tyle jeśli chodzi o rok 2016. Na 2017

planuję jechać na IEM w Katowicach, Meet-Up, może Pyrkon. Ale to

tylko plany, które mogą się w każdej chwili zmienić.

27. Jeśli ktoś nigdy nie był na konwencie, w jaki sposób byś go zachęcił do przyjechania na taką imprezę?

Olchuś: Każdy widz ma swojego ulubionego twórcę czy tam idola,

który regularnie przesyła materiały na swój kanał, więc to chyba jest

najlepsza okazja, żeby go tam spotkać, pogadać, poprosić o zdjęcie, 

autograf, no ogółem go spotkać. To chyba najlepsze zdanie

zachęcające widza do odwiedzenia jakiegoś konwentu. I oczywiście

nie zabranie atrakcji, gdzie każda impreza gwarantuje, czy też nawet

nagrody. Ja swoje konwenty dobrze wspominam, więc mam nadzieję, 

że taka osoba, która pierwszy raz będzie się wybierać na tego typu

imprezę... również ją będzie dobrze wspominać.

28. Który konwent najlepiej wspominasz?

Olchuś: Wszystkie były bardzo fajnym doświadczeniem w moim

życiu, czy to IEM - CD Action EXPO MeetUP - i teraz nadlatuje

Tsuru Japan Festiwal. Spotkanie znajomych, których się poznało

przez internet, odwiedzenie dużych miast typu: Katowice, Wrocław,

gdzie na co dzień się ma swoje rodzinne miasto, którego już masz

dosyć, bo nic się tutaj nie dzieje xD.

29. Czy jest coś, co Cię zraża do jeżdżenia na konwenty?

Olchuś: Raczej nie... chociaż w sumie, jest jedna rzecz, która mnie

denerwuje. Na większości eventach co byłem, żeby dostać

akredytację, trzeba mieć wymaganą ilość subskrypcji. Ja przez 2 lata

starałem się, aby dobić wymaganą liczbę widzów, by móc wejść na

jakiś event jako vip, prasa czy jak się to tam nazywa. Spotkałem się z

wieloma przypadkami, gdzie osoby, które nie miały wymaganej

liczby widzów, ba! nawet nie spełniały 70% tego i tak miały

akredytację. Jednym słowem znajomości. Trochę jest to przykre, ale

już nic z tym nie zrobię.

30. Czy interesujesz się mangą i anime?

Olchuś: Bardzo! przecież o tym po części jest mój kanał :D. Swoją

taką "poważną" przygodę z światem anime zacząłem w roku 2013,

gdzie w okolicach kwietnia. Oczywiście za dzieciaka oglądało się

Pokemony, Digimony, Dragon Ball`a, ale człowiek jeszcze nie

wiedział, że to się nazywa "anime". Od roku 2013 już na poważnie się

za to wziąłem, aż do teraz.

31. Lubisz czytać mangę lub książki?

Olchuś: Lubię, ale nie czytam ich zbyt dużo, można powiedzieć, że

mało. Aktualnie czytam książkę autorstwa Marcina Bruczkowskiego

pt: Bezsenność w Tokio, która opowiada o autorze, który wyjechał 

do Japonii na rok, a został na dziesięć lat. Bardzo fajna książka -

polecam! Co do mang to mam parę tytułów na swojej półce, czy to

parę tomów Toradory, Kuroko no Basket, Sword art Online i coś by

się jeszcze znalazło o wampiro-gejach - Mama mi ją kupiła na święta

o.O

32. Czy masz ulubionych autorów mang lub książek?

Olchuś: Tutaj zostawię niestety krótką odpowiedź, która brzmi... nie.

Nie mam żadnego ulubionego autora, czy to mang, czy to też 

książek, chociaż jak by patrzeć na wszystkie książki, które 

przeczytałem, a przez całe 20 lat trochę się ich nazbierało to można

stwierdzić, że Marcin Bruczkowski wygrywa.

33. Masz jakiś ulubiony film, serial albo anime?

Olchuś: Jeśli chodzi o jedną produkcję to raczej nie, a jeśli by tutaj

wspomnieć o całej serii/trylogii to tak, mam i jest nią seria o Harrym

Poterze, Władca Pierścieni, Star Wars. Te filmy mogę oglądać do

końca mojego życia i nigdy mi się nie znudzą <3, a co do anime to

jest taka sama sytuacja co z filmami, tylko tutaj wchodzą gatunki.

Najbardziej ubóstwiam komedie, szkolne życie, romans, dramat,

ecchi i hentai... nie no, żartuje xDD

34. Wolisz anime czy animowane filmy, produkowane przez np. DreamWorks, Pixar albo Disneya?

Olchuś: Tutaj nie mam swojego faworyta. Wszystkie produkcje, czy

to anime, seriale animowany ze stajni DreamWorks, Pixar czy 

Disneya są bardzo dobre i mogę wszystkim polecić :D.

35. Jakiej muzyki słuchasz? Czy ona w jakiś sposób nastraja Cię do pracy, poprawia nastrój,

inspiruje?

Olchuś: Zawsze powtarzałem, że muzyka jest najważniejszą częścią 

tworu filmowego. Ona daje nam klimatu, nie daje charakteru, umie

ukształtować scenę, którą właśnie oglądamy. Większość youtubowych

twórców montuje filmy właśnie pod muzykę. Ja kiedyś też tak 

robiłem, ale teraz nie mam, aż takich wymagających materiałów, 

którymi mogę manipulować i montować właśnie pod muzykę.

Słucham wszystkiego co mi wpadnie w ucho. Przy muzyce mogę

odpłynąć, pofantazjować, przemyśleć wiele spraw, nawet mi wpadnie

parę pomysłów na odcinek. Bez muzyki było by ciężko.

36. Czy masz ulubione zwierzę? Niekoniecznie z naszego świata, ale może z anime, filmu czy gry?

Olchuś: Nigdy się nad tym nie zastanawiałem, jeśli chodzi o zwierzę 

nie z naszego świata, czy to z anime, filmy czy też gry, ale jeśli 

chodzi o nasz świat to koty i króliki. Aktualnie mam królika 

miniaturkę "możesz tutaj gdzieś wstawić jego zdjęcie xD" i muszę 

przyznać, że są milusie <3.

37. Masz jakieś plany na najbliższą przyszłość?

Olchuś: Jak już wspominałem.. moje życie leci na spontanie, to co się

zdarzy to się zdarzy. Jako tako planów nie mam, bo i tak większość

szlag trafia, ale jak już tak byśmy się bardziej do tego doczepili, to 

przede wszystkim zdanie matury w roku 2017, gdzie otworzą mi się 

wrota na studia jakieś, może związane z AWF, albo coś z Japonią.... 

albo też informatyczne. Co do kanału to przede wszystkim

wbicie tej upragnionej liczby stu tysięcy subskrypcji i mieć nadzieję,

że uda mi się wyjechać do Japonii nagrać film w którym otworzę się

cały i przekażę widzą to co chciałem przez moje ytbowskie życie, 

przez które mi się nigdy nie udało, taka układanka, która przez parę

lat jest niewyraźna w mojej głowie może ją kiedyś ułożę i nagram to o

czym marzę.

38. Czy na zakończenie zechciałabyś coś dodać?

Olchuś: Na koniec chciałbym serdecznie Ci podziękować za

wiadomość z propozycją wywiadu!Bardzo

mi miło. A wszystkim osobom, które czytają ten wywiad... nie

poddawajcie się, walczcie do końca, a w 

przyszłości Wasza praca będzie nagrodzona.

To by było na tyle, ja się z wami żegnam.. może do następnego. Baju!

Ja też bardzo dziękuję za wywiad i życzę powodzenia w dalszym

rozwoju kanału! Na zakończenie zostawiam Wam dwa linki: do

kanału Olchuś i do fanpage'a: KLIK!