EXCLUSIVE: wywiad z Karonell
Cześć
:) Dziś chciałabym Wam przedstawić wywiad z Karonell, które zajmują się
tworzeniem przepięknych rękodzieł - rogów, headdressów, opasek, etc., a
także cosplayem! Serdecznie zapraszam!
Karonell |
1. Witam
Was na moim blogu i serdecznie dziękuję, że zgodziłyście się
udzielić mi wywiadu – pozwólcie, że oddam Wam w całości
pierwsze pytanie, proszę, opowiedzcie o sobie :)
Karonell:
Dzień dobry! Nazywamy się Karonell i tworzymy rogi oraz czepce na
sesje zdjęciowe głównie, a poniżej postaramy się opowiedzieć co
nieco ;)
2. Karonell
- czy możecie przybliżyć nam genezę pseudonimu?
Karonell:
Karonell
powstało z imion dwóch naszych rysunkowych postaci, smoków Karough
oraz Nesarella. Jedno z nich jest dobrym duchem, drugie pustynną
bestią.
3. Co
Was
skłoniło do tworzenia rękodzieł?
Karonell:
Tak
naprawdę nie możemy tego dokładnie określić. Od zawsze
tworzyłyśmy różności dla siebie, rodziny i znajomych, a teraz po
prostu weszło to na nieco wyższy poziom. Oczywiście motywacją są
piękne zdjęcia od osób, które pozują w naszych czepcach!
4. Zasób
dostępnych
wyrobów jest bardzo duży, ale czy w najbliższym czasie planujecie
stworzyć coś nowego?
Karonell:
Cały
czas pracujemy nad nowościami, chociaż ostatnio nasz zasób czasu
mocno się skurczył co niestety widać. Niektórzy może zauważyli
także, że powstaje więcej czepców niż rogów, ponieważ obecnie
pracujemy nad podniesieniem ich poziomu.
5. A
co najbardziej lubicie robić? Czy
dobrze się
bawicie w trakcie tworzenia?
Karonell:
Najwięcej
frajdy sprawia nam robienie czepców. Kiedy tylko dopadniemy fajne
materiały to od razu bierzemy się za tworzenie. Czasami trwa to
dzień, a czasami tydzień i najlepsze jest to, że tworząc bez
projektu same jesteśmy ciekawe końcowego efektu ;)
6. Macie
własny
fanpage?
Karonell:
Oczywiście,
wystarczy na Facebooku wpisać Karonell w wyszukiwarkę ;)
7. Gdzie
szukacie inspiracji do kreowania nowych wyrobów?
Karonell:
Inspiracje
przychodzą wraz z materiałami lub od fanów, którzy czasem podeślą
fajny pomysł. Jesteśmy otwarte na takie propozycje, zawsze to
ciekawe wyzwanie!
8.
Od jak dawna jesteście
wystawcami na konwentach?
Karonell:
Stoisko
wystawiłyśmy raz czy dwa głównie z ciekawości i możliwe, że
będziemy się czasami pojawiać na niektórych zlotach.
9. Lubicie
przyjeżdżać
na konwenty?
Karonell:
Z
powodu dużej ilości bagaży, czepców lub cosplayu wybieramy się
jedynie na większe konwenty, na które zwykle szykujemy się
większość roku by dobrze się bawić!
10. Na
których konwentach można
Was najczęściej spotkać?
Karonell:
Z
Karonell jeździmy zazwyczaj na Rybnickie Tsuru, ponieważ mamy tam
blisko i wygodnie, ale planujemy także pojawić się na Pyrkonie. W
zeszłym roku może ktoś wyczaił i pamięta nasze rękodzieła
ukryte na jednym ze stoisk...
Karonell |
11. Czy
są
sytuacje, które zrażają Was do jeżdżenia na takie imprezy?
Nie
zdarzyło się jeszcze nic co by nas zraziło.
12. Dużo
czasu zajmuje przygotowanie rzeczy na konwent?
Karonell:
Zazwyczaj
zbieramy to co mamy i dorabiamy parę rzeczy w wolnym czasie. Trudno
odpowiedzieć, ile to zajmuje.
Karonell/Twins Cosplay |
13. Czy
poza tworzeniem rękodzieł
macie również inne zainteresowania?
Karonell:
Poza
rekodzielnictwem zajmujemy się cosplayem, grafiką komputerową oraz
rekonstrukcja historyczną.
14. Poza
tworzeniem rękodzieł, macie też fanapage cosplayowy – Twins
Cosplay, czy możecie opowiedzieć w jakich okolicznościach, dzięki
komu zainteresowałyście się cosplayem? Od jak dawna jesteś
cosplayerkami?
Karonell:
Cosplay
przyszedł sam wraz z pierwszymi konwentami. Zawsze lubiłyśmy się
przebierać, a na konwentach zobaczyłyśmy wyższy poziom... To nas
zachęciło do spróbowania sił i samo poszło! Poważniej
zabrałyśmy się za to jakieś dwa lata temu.
Karonell/Twins Cosplay |
15. Czy
kierujecie się jakimiś kryteriami przy wyborze postaci, której
cosplay chcecie zrobić? Czy jest to raczej spontaniczna reakcja,
kiedy widzicie jakąś bohaterki z m&a/filmu/gry, automatycznie
wiecie, że chcecie zrobić cosplay?
Karonell:
Haha,
raczej to drugie! Widzimy coś i oo, to jest to, robimy! Później
oczywiście projekty obgadujemy wiele razy, aż ostatecznie się
decydujemy czy zrobić czy może inny projekt jest ciekawszy.
16. Jaki
był Wasz pierwszy cosplay?
Karonell:
Szczerze
nie pamiętam. Chyba stroje ze Skyrim, Dovahkiin i faun w tym
klimacie...
17. To
pracochłonne hobby, ile czasu zajmuje przygotowanie jednego stroju?
Karonell:
Nie
zajmujemy się tym na co dzień, także zazwyczaj wyrabiamy się z
jednym większym strojem na rok. Nie wychodzimy na scenę, nie
wyjeżdżamy, także w zupełności wystarczy.
18. Czy
macie swój ulubiony cosplay?
Karonell:
Wszystkie
są naszymi ukochanymi!
Karonell/Twins Cosplay |
19. Czy
jest wśród stworzonych przez Was cosplayi strój postaci, z którą
się utożsamiasz, z którą szczególnie lubicie?
Karonell:
Nie
posiadamy takich strojów. Wczuwamy się w postać na sesjach czy
chodząc po konwencie, ale to wciąż tylko strój.
20. Podczas
tworzenia danego stroju, z jakim materiałem najbardziej lubicie
pracować?
Karonell:
Pianka
eva i styrodur to nasi przyjaciele, chociaż zaczynamy
eksperymentować z nowymi materiałami, trwalszymi.
Karonell/Twins Cosplay |
21. Co
jest najtrudniejsze, a co najprzyjemniejsze w tworzeniu cosplayu?
Karonell:
Najtrudniej
to się zabrać za tworzenie. Wszystko wygląda łatwo i przyjemnie
na obrazku, dopóki nie zaczyna się praca nad strojem. A co jest
najprzyjemniejsze? Na pierwszym miejscu sesjami, na drugim
zdejmowanie go!
22. Wolicie
tworzyć cosplaye z gier komputerowych, filmów czy anime?
Karonell:
Szczerze
mówiąc wolimy stroje własnego pomysłu. Są niepowtarzalne, ale
wybierając z powyższych wolimy gry lub filmy.
Karonell |
23. Czy
jest jakiś cosplayer/cosplayerka, którą podziwiacie?
Karonell:
Dudus
Arrrt jest naszym guru od cosplayu. Uwielbiamy!
24. Czy
zdarza Ci się, że krytyka, nieuzasadniony hejt, zniechęca Cię do
tego, co robicie?
Karonell:
Jesteśmy
odporne na hejty ;)!
Karonell |
25. Czy
na zakończenie zechciałybyście coś dodać?
Karonell:
Bardzo
dziękujemy za chęć przeprowadzenia z nami wywiadu!
Rękodzieło rzeczywiście przepiękne! Chętnie do nich zajrzę :)
OdpowiedzUsuńPozdrowionka,
Smiley
https://www.facebook.com/SmileyProjectPL/
O jejku, te nakrycia na głowę są wręcz przecudne! Szkoda, że nie ma żadnego stylizowanego na chińską klasę wyższą z dawnych czasów, bo kobiety miały wtedy przepiękne, misterne ozdoby do włosów, oczywiście te żyjące w pałacu bo na co dzień się tak nie chodziło po mieście :D
OdpowiedzUsuńZapraszam na swojego Bloga Sakurakotoo
Cosplay to wspaniała zabawa. Sam się w to wciągnąłem. Natomiast Karonell i jej autorskie projekty to coś niesamowitego.
OdpowiedzUsuń