EXCLUSIVE: wywiad z Commander Handsome
Tak jak wspomniałam już poprzednim razem, koniec przerwy i dlatego serdecznie zapraszam na najnowszy wywiad, którego udzieliła mi Commander Handsome :D :D A wszystkich zainteresowanych zapraszam do polubienia jej strony: KLIK!
Commander Handsome |
1.
Witam Cię bardzo serdecznie i dziękuję, że zgodziłaś się na
udzielenie mi wywiadu :) Pozwól, że oddam Ci w całości pierwsze
pytanie, proszę, opowiedz o sobie :)
Commander Handsome: Niby banalne, a zarazem trudne pytanie. Jestem znana jako Commander Handsome, w rzeczywistości nazywam się Kinga. Aktualnie jestem studentką administracji, która umiera z nudów na tym kierunku. Na szczęście moją odskocznią jest cosplay, który w jakimś stopniu rekompensuje nudę na studiach. Zapewne zadacie pytanie „No to dlaczego na to poszłaś?”. Po liceum człowiek nie ma na siebie planu, tak samo było ze mną i oto trafiłam na administrację. :D
Commander Handsome: Niby banalne, a zarazem trudne pytanie. Jestem znana jako Commander Handsome, w rzeczywistości nazywam się Kinga. Aktualnie jestem studentką administracji, która umiera z nudów na tym kierunku. Na szczęście moją odskocznią jest cosplay, który w jakimś stopniu rekompensuje nudę na studiach. Zapewne zadacie pytanie „No to dlaczego na to poszłaś?”. Po liceum człowiek nie ma na siebie planu, tak samo było ze mną i oto trafiłam na administrację. :D
2. Czy
na początek, możesz przybliżyć nam genezę Twojego
pseudonimu?
Commander Handsome: Jeżeli chodzi o pseudonim co do mojej osoby jest ich wiele począwszy od Kimi, a skończywszy na senpai. Wielu znajomych i przyjaciół poznało mnie w różnych ramach czasowych, gdzie dawna nazwa mojego fanpage'a brzmiała „Kimi Cosplay”. Zdecydowałam się nią zmienić z dwóch względów: bodajże jakaś cosplayerka ma identyczną nazwę, a drugi: jestem głównie kojarzona z postacią Erwina Smitha toteż postanowiłam wykorzystać „Commander Handsome”. W końcu Erwin jest przystojny, haha.
Commander Handsome: Jeżeli chodzi o pseudonim co do mojej osoby jest ich wiele począwszy od Kimi, a skończywszy na senpai. Wielu znajomych i przyjaciół poznało mnie w różnych ramach czasowych, gdzie dawna nazwa mojego fanpage'a brzmiała „Kimi Cosplay”. Zdecydowałam się nią zmienić z dwóch względów: bodajże jakaś cosplayerka ma identyczną nazwę, a drugi: jestem głównie kojarzona z postacią Erwina Smitha toteż postanowiłam wykorzystać „Commander Handsome”. W końcu Erwin jest przystojny, haha.
3. W
jakich okolicznościach, dzięki komu zainteresowałaś się
cosplayem? Od jak dawna jesteś cosplayerką?
Commander Handsome: Dzięki mojej przyjaciółce, dokładnych okoliczności nie pamiętam. Chciałabym jej za to serdecznie podziękować, bo takie hobby bardzo mi odpowiada. Jestem cosplayerką od (o ile mnie pamięć nie myli) 2015 roku.
Commander Handsome: Dzięki mojej przyjaciółce, dokładnych okoliczności nie pamiętam. Chciałabym jej za to serdecznie podziękować, bo takie hobby bardzo mi odpowiada. Jestem cosplayerką od (o ile mnie pamięć nie myli) 2015 roku.
Commander Handsome |
4. Czy
kierujesz się jakimiś kryteriami przy wyborze postaci, której
cosplay chcesz zrobić? Czy jest to raczej spontaniczna reakcja,
kiedy widzisz jakiejś bohaterki z m&a/filmu/gry, automatycznie
wiesz, że chcesz zrobić cosplay?
Commander Handsome: Oczywiście! Przede wszystkim postać musi mi się spodobać fizycznie. Nieważne czy jest czarnym charakterem. Zazwyczaj wygląda to tak „Przystojniak! Muszę go zrobić!”. Tak to wygląda w przypadku męskich cosplayów. Damskie? Po prostu czuje, że bym na tą postać pasowała/zadziorna kobietka, którą chciałabym być (ew. ktoś mi postać podsunie) i tak jakoś wychodzi.
5. Jaki
był Twój pierwszy cosplay?
Commander Handsome: Chętnie bym o tym zapomniała, bo widząc ten cosplay brakuje mi słów :D. Tak czy inaczej pocieszam się faktem, że każdy jakoś zaczynał. Dzięki temu mogę dostrzec progres jaki poczyniłam od tego czasu. Stwierdzam, że skill wzrósł, co mnie niezmiernie cieszy. Kagari Shuusei z Psycho Pass, magnificon 2 lata temu. Z nim zaczęła się moja przygoda!
Commander Handsome: Chętnie bym o tym zapomniała, bo widząc ten cosplay brakuje mi słów :D. Tak czy inaczej pocieszam się faktem, że każdy jakoś zaczynał. Dzięki temu mogę dostrzec progres jaki poczyniłam od tego czasu. Stwierdzam, że skill wzrósł, co mnie niezmiernie cieszy. Kagari Shuusei z Psycho Pass, magnificon 2 lata temu. Z nim zaczęła się moja przygoda!
Commander Handsome |
6. To
pracochłonne hobby, ile czasu zajmuje ci przygotowanie jednego
stroju?
Commander Handsome: Nie wiem, czy powinnam się przyznawać, ale moje umiejętności szycia wynoszą okrągłe zero. Zazwyczaj je kupuje (zależy od skomplikowania stroju, bo czasami odpowiedniki można znaleźć w zwykłych sklepach), ewentualnie ktoś mi go szyje.
7. Czy
masz swój ulubiony cosplay, czy jest wśród stworzonych przez
Ciebie cosplayi strój postaci, z którą się utożsamiasz, którą
szczególnie lubisz?
Commander Handsome: Jestem ogromną fanką Erwina Smitha, szczerze uwielbiam tą postać włącznie ze strojem dlatego, że mam z nią pewną, wspaniałą historię. Niestety niewiele we mnie Erwina, ale śmiało mogę stwierdzić, że charakterem jestem dosyć podobna do Chrisa Giacometti jak i Historii Reiss. (Nie, nie dochodzę na lodzie ani na ziemi, ale chodzi o charakter :D ).
Commander Handsome: Jestem ogromną fanką Erwina Smitha, szczerze uwielbiam tą postać włącznie ze strojem dlatego, że mam z nią pewną, wspaniałą historię. Niestety niewiele we mnie Erwina, ale śmiało mogę stwierdzić, że charakterem jestem dosyć podobna do Chrisa Giacometti jak i Historii Reiss. (Nie, nie dochodzę na lodzie ani na ziemi, ale chodzi o charakter :D ).
8. Podczas
tworzenia danego stroju, z jakim materiałem najbardziej lubisz
pracować?
Commander Handsome: Nie jestem w stanie odpowiedzieć na to pytanie, gdyż z szyciem nie mam styczności. Mam nadzieję, że to się zmieni! :D
Commander Handsome: Nie jestem w stanie odpowiedzieć na to pytanie, gdyż z szyciem nie mam styczności. Mam nadzieję, że to się zmieni! :D
Commander Handsome |
9. Co
jest najtrudniejsze, a co najprzyjemniejsze w tworzeniu cosplayu?
Commander Handsome: Chyba zapał. Jeżeli jesteśmy nakręceni na jakaś postać to wszystko idzie naprawdę sprawnie. Najtrudniejsze zapewne przeszkody typu -> Coś nam nie wychodzi to się zniechęcamy, ale sądzę, że każdy przez takie coś przechodzi w mniejszym lub większym stopniu.
10. Czy
jest jakiś cosplayer/cosplayerka, którą podziwiasz?
Commander Handsome: Szczerze? Nie, ale bardzo często lubię patrzeć na cosplaye ludzi, którzy cosplayują tą samą postać co ja. Widząc ich poziom (często jest zniewalający) czuje, że schrzaniłam postać, ale niemal błyskawicznie się ogarniam, że muszę wziąć się w garść, by i mój poziom był wysoki także to wszystko motywuje do dalszej pracy! Zbyt łatwo się nie poddaje. Jestem cierpliwą osobą.
Commander Handsome: Szczerze? Nie, ale bardzo często lubię patrzeć na cosplaye ludzi, którzy cosplayują tą samą postać co ja. Widząc ich poziom (często jest zniewalający) czuje, że schrzaniłam postać, ale niemal błyskawicznie się ogarniam, że muszę wziąć się w garść, by i mój poziom był wysoki także to wszystko motywuje do dalszej pracy! Zbyt łatwo się nie poddaje. Jestem cierpliwą osobą.
Commander Handsome |
11. Czy
zdarza Ci się, że krytyka, nieuzasadniony hejt, zniechęca Cię do
tego, co robisz?
Commander Handsome: To chyba nieodłączny element cosplayu. To zależy w jaki punkt mnie trafią. Zazwyczaj staram się tym nie przejmować, ale skoro jest jakaś uzasadniona krytyka, którą uwielbiam to jestem bardzo zadowolona, bo mój poziom może wzrosnąć przy kolejnym podejściu. W końcu uczymy się na błędach, a często ich sami nie widzimy. Hejt? To po prostu hejt. Trzeba machnąć ręką i robić swoje :). Nie wiem, co on ma na celu i inie będę wnikać :D.
Commander Handsome: To chyba nieodłączny element cosplayu. To zależy w jaki punkt mnie trafią. Zazwyczaj staram się tym nie przejmować, ale skoro jest jakaś uzasadniona krytyka, którą uwielbiam to jestem bardzo zadowolona, bo mój poziom może wzrosnąć przy kolejnym podejściu. W końcu uczymy się na błędach, a często ich sami nie widzimy. Hejt? To po prostu hejt. Trzeba machnąć ręką i robić swoje :). Nie wiem, co on ma na celu i inie będę wnikać :D.
12. Czy
możesz uchylić rąbka tajemnicy, jakie cosplaye szykujesz na rok
2017?
Commander Handsome: Będzie to kontynuacja moich dotychczasowych cosplayów, czyli klimaty Shingeki no Kyojin i Yuri on ice. Mam kilka nowych planów, ale gdy je zdradzę to nie wypalą! :D
Commander Handsome: Będzie to kontynuacja moich dotychczasowych cosplayów, czyli klimaty Shingeki no Kyojin i Yuri on ice. Mam kilka nowych planów, ale gdy je zdradzę to nie wypalą! :D
Commander Handsome |
13. Czy
poza cosplayem masz inne hobby?
Commander Handsome: Lubię rysować, niestety rzadko to robię. Często pisze różne historie i w zasadzie chciałabym powrócić do jazdy konnej, którą dawno temu przerwałam z przyczyn niewiadomych. Zajęłabym się również łucznictwem, ale czuje, że to pozostanie marzeniem.
14. Bywasz
na konwentach, lubisz tego typu imprezy?
Commander Handsome: Jak najbardziej! Na chwilę obecną bywam tylko na krakowskich konwentach. Lubię, ale tylko gdy jest ze mną ekipa. Samemu bywa naprawdę smutno i nudno.
Commander Handsome: Jak najbardziej! Na chwilę obecną bywam tylko na krakowskich konwentach. Lubię, ale tylko gdy jest ze mną ekipa. Samemu bywa naprawdę smutno i nudno.
15. Jeśli
ktoś nigdy nie był na konwencie, w jaki sposób byś go zachęciła
do przyjechania na taką imprezę?
Commander Handsome: Weźcie ze sobą znajomych! Gdy organizacja, czy coś innego będzie nie takie jak sobie wyobrażacie to ze swoimi ludźmi zawsze raźniej.
Commander Handsome: Weźcie ze sobą znajomych! Gdy organizacja, czy coś innego będzie nie takie jak sobie wyobrażacie to ze swoimi ludźmi zawsze raźniej.
Commander Handsome |
16. Który
konwent najlepiej wspominasz?
Commander Handsome: Każdy. :) Magnificony i Xmassy!
17. Czy
jest coś, co Cię zraża do jeżdżenia na konwenty?
Commander Handsome: Nie lubię jeździć na konwenty do innego miasta. Nie jestem typem osoby, która lubi sleepowe warunki. Jestem raczej wygodną osobą. A co za tym idzie? Szukanie hotelu i zwiększone koszty konwentu na własne życzenie.
Commander Handsome: Nie lubię jeździć na konwenty do innego miasta. Nie jestem typem osoby, która lubi sleepowe warunki. Jestem raczej wygodną osobą. A co za tym idzie? Szukanie hotelu i zwiększone koszty konwentu na własne życzenie.
18. Masz
fanpage na Facebooku oraz na portalu WorldCosplay– czy dzięki
kontom na tych portalach, grono Twoich odbiorców ciągle się
poszerza?
Commander Handsome: Facebook jakoś prosperuje w miarę produktywnie, czego nie mogę powiedzieć o worldcosplay. Wrzucam, bo wrzucam, ale zbyt specjalnie grono odbiorców nie wzrasta.
Commander Handsome: Facebook jakoś prosperuje w miarę produktywnie, czego nie mogę powiedzieć o worldcosplay. Wrzucam, bo wrzucam, ale zbyt specjalnie grono odbiorców nie wzrasta.
19. Kiedy,
w jakich okolicznościach zainteresowałaś się mangą i
anime?
Commander Handsome: Gdy miałam 13 lat. Pierwsze moje anime to Tsubasa Chronicle i chyba temu mogę dziękować, że wkręciło mnie w świat anime.
Commander Handsome: Gdy miałam 13 lat. Pierwsze moje anime to Tsubasa Chronicle i chyba temu mogę dziękować, że wkręciło mnie w świat anime.
20. Lubisz
czytać mangę lub książki?
Commander Handsome: Książek? Nie znoszę. Chyba jedyną serię, którą błyskawicznie przeczytalam to „Zwiadowcy”, a mangę? Też średnio. Jestem zwolenniczką oglądania. Rozumiecie.. Lepiej zobrazowana akcja, głosy. Dużo lepszy efekt, ale przyznaje, że czytam mangę w miarę regularnie (w zależności od serii).
Commander Handsome: Książek? Nie znoszę. Chyba jedyną serię, którą błyskawicznie przeczytalam to „Zwiadowcy”, a mangę? Też średnio. Jestem zwolenniczką oglądania. Rozumiecie.. Lepiej zobrazowana akcja, głosy. Dużo lepszy efekt, ale przyznaje, że czytam mangę w miarę regularnie (w zależności od serii).
Commander Handsome |
21. Czy
masz ulubionych autorów mang lub książek?
Commander Handsome: Nie mam.
22. Masz
jakiś ulubiony film, serial albo anime?
Commander Handsome: Film? Bardzo podoba mi się Miłość w Seattle i Bruce Wszechmogący. Serialów nie oglądam, a anime ciężko wybrać jeden typ. Jeśli już to Shingeki no Kyojin (do pewnego momentu), Yuri On Ice i Psycho Pass.
Commander Handsome: Film? Bardzo podoba mi się Miłość w Seattle i Bruce Wszechmogący. Serialów nie oglądam, a anime ciężko wybrać jeden typ. Jeśli już to Shingeki no Kyojin (do pewnego momentu), Yuri On Ice i Psycho Pass.
23. Wolisz
anime czy animowane filmy, produkowane przez np. DreamWorks, Pixar
albo Disneya?
Commander Handsome: Stawiam je na równi. Uwielbiam zarówno anime i animowane filmy!
Commander Handsome: Stawiam je na równi. Uwielbiam zarówno anime i animowane filmy!
24. Jakiej
muzyki słuchasz? Czy ona w jakiś sposób nastraja Cię do pracy,
poprawia nastrój, inspiruje?
Commander Handsome: Nie mam swojego typu. Słucham to co wpadnie mi w ucho i w zależności od humoru. Inspirują mnie soundtracki z anime, zwłaszcza przy tworzeniu jakichś elementów do cosplayu. Czasami mi się zdarza, ale niezbyt często.
Commander Handsome: Nie mam swojego typu. Słucham to co wpadnie mi w ucho i w zależności od humoru. Inspirują mnie soundtracki z anime, zwłaszcza przy tworzeniu jakichś elementów do cosplayu. Czasami mi się zdarza, ale niezbyt często.
25. Czy
masz ulubione zwierzę? Niekoniecznie z naszego świata, ale może z
anime, filmu czy gry?
Commander Handsome: Mój kot! Zwolenniczka kotów. Pozostanę im wierna. To zwierzaki z charakterem. :D
Commander Handsome: Mój kot! Zwolenniczka kotów. Pozostanę im wierna. To zwierzaki z charakterem. :D
Commander Handsome |
26. Czy
są jacyś youtuberzy, których filmiki oglądasz na bieżąco?
Commander Handsome: Na szczęście nie. Czasami zdarza mi się zajrzeć na kanał Krzysztofa Gonciarza, który prowadzi Zapytaj Beczkę i vlogi z Japonii :).
Commander Handsome: Na szczęście nie. Czasami zdarza mi się zajrzeć na kanał Krzysztofa Gonciarza, który prowadzi Zapytaj Beczkę i vlogi z Japonii :).
27. Masz
jakieś plany na najbliższą przyszłość, niezwiązane z
cosplayem?
Commander Handsome: Być szczęśliwą, odwiedzić Japonię. Na chwile obecną to tyle!
Commander Handsome: Być szczęśliwą, odwiedzić Japonię. Na chwile obecną to tyle!
28. Czy
na zakończenie zechciałabyś coś dodać?
Commander Handsome: Serdecznie zachęcam do wkroczenia w ten magiczny, niesamowity świat. Szara codzienność może odmienić wasze życia. Możecie poznać wspaniałych ludzi, wariatów również, ale świat bez tego byłby nudny. Nie bójcie podjąć się tego hobby! Mnóstwo zabawy, czasami hejtu, ale to też musi być. Ja dzięki temu zyskałam prawdziwych, zwariowanych przyjaciół, których nie zamieniłabym za nic. Dziękuję, że dotrwaliście do końca mojej paplaniny! (O ile). Trzymajcie się cieplutko :*
Commander Handsome: Serdecznie zachęcam do wkroczenia w ten magiczny, niesamowity świat. Szara codzienność może odmienić wasze życia. Możecie poznać wspaniałych ludzi, wariatów również, ale świat bez tego byłby nudny. Nie bójcie podjąć się tego hobby! Mnóstwo zabawy, czasami hejtu, ale to też musi być. Ja dzięki temu zyskałam prawdziwych, zwariowanych przyjaciół, których nie zamieniłabym za nic. Dziękuję, że dotrwaliście do końca mojej paplaniny! (O ile). Trzymajcie się cieplutko :*
Commander Handsome |
Ja również dziękuję za wywiad i mam nadzieję, że spotkamy się na którymś konwencie ;) A wszystkich zainteresowanych zapraszam do polubienia strony Commander Handsome : KLIK!
Nie ma to jak odskoczyć w swoje hobby żeby nie umrzeć z nudów na studiach xD To takie prawdziwe :P Powodzenia w tworzeniu dalszych przystojniaków ;)
OdpowiedzUsuń