EXCLUSIVE: wywiad z Yokiter
Cześć, co tam u Was? :) Ja chcę Was dzisiaj zachęcić do odwiedzenia nie fanpage'a, ale profilu na deviantarcie prowadzonego przez niesamowitą Yokiter - znajdziecie tam nie tylko całą masę świetnych artów, ale też fantastyczny i zabawny komiks Roadworks! Serdecznie polecam! <3 Znaleźć ją możecie też na Twitterze: KLIK!
3.
To może
na początek opowiedz, jak to się zaczęło, w jakich
okolicznościach zainteresowałaś się rysowaniem?
5.
Czy planujesz w przyszłości
zająć się profesjonalnie rysowaniem – ilustrować książki,
projektować okładki?
9.
Odnosząc
się
jeszcze do poprzedniego pytania, co jest według Ciebie lepsze,
rysowanie na tablecie czy za pomocą ołówka?
13.
Czy możesz
opowiedzieć o przywarach i problemach, które
dostrzegasz u twórców?
15.
Jesteś
autorką
komiksu „Roadworks” dostępnego na Twoim profilu deviantart –
możesz o nim opowiedzieć?
Yokiter |
1.
Witam Cię
na moim blogu i serdecznie dziękuję,
że
zgodziłaś
się
udzielić
mi wywiadu –
pozwól, że
oddam Ci w całości
pierwsze pytanie, proszę,
opowiedz o sobie?
Yokiter:
Ja
także dziękuję, że mi go zaproponowałaś, to prawdziwy honor.
Więc
tak, mówię na siebie Yoki, interesuję się filmem,
scenopisarstwem, astrofizyką, kreskówkami, sztuką, wszechświatem,
komiksami i konspiracjami. Jestem praktycznie uzależniona od
rysowania.
2.
Czy możesz
przybliżyć
Nam genezę
Twojego pseudonimu?
Yokiter:
Pseudonim
Yokiter jest stosunkowo nowy. Kilka lat temu, kiedy byłam jeszcze
małym weebem, używałam pseudonimu Yoko Touko. Wzięłam go od
moich ulubionych żeńskich
postaci z animango Gurren Lagann i Danganronpa. Kiedy z tego trochę
wyrosłam postanowiłam zmienić nicka nie odchodząc od niego aż
tak daleko. Łączyłam przedrostek
Yok- z różnymi słowami i, uwaga, moja znajoma połączyła to z
nazwiskiem Hitler i powstało Yokitler, wyjęłam L i uznałam, że
Yokiter brzmi całkiem nieźle. Choroba, wiem.
Yokiter |
Yokiter:
O
dziwo było to stosunkowo niedawno. Każdy cośtam bazgroli będąc
dziecięciem, ale moje faktyczne 'interesowanie się' rysunkiem
zaczęło się około sześć lat temu w wakacje między którąś
klasą gimnazjum, kiedy odkryłam anime Death Note i się zakochałam.
Moje pierwsze fanarty były właśnie tych postaci. Odkąd pamiętam
miałam pewnego rodzaju talent do wymyślania historii z własnymi
postaciami, ale nigdy nie miałam pojęcia, co z tym zrobić. Kiedy
odkryłam animango dostałam olśnienia i zorientowałam się,
że mogę zrobić komiks/mangę.
4.
Rysowanie dla Ciebie to hobby czy raczej życiowa
pasja, z którą
wiążesz przyszłość?
Yokiter:
Chciałabym utrzymywać się z rysowania i faktycznie wiązać z
tym moje życie. Teraz powoli idę w tym kierunku, ale to nie
wyklucza innych prac. O dziwo, chciałabym zostać nauczycielką.
Rysować będę zawsze bez względu na to czy będą z tego hajsy czy
nie.
Yokiter |
Yokiter:
Może. Jeśli dostanę interesującą ofertę to bardzo chętnie.
Obawiam się jednak, że moja osobowość nie jest zbyt kompatybilna
z wykonywaniem narzuconych mi przez innych zadań. Rysuję 24/7, ale
w momencie kiedy mam wykonać coś konkretnego dla kogoś, nagle nie
wiem, co to tablet i zajmuję się wszystkim innym. Liczę na to, że
uda mi się tą wadę pokonać.
6.
Rysujesz w stylu komiksowym/kreskówkowym – dlaczego zdecydowałaś
się rysować właśnie w takim stylu?
Yokiter:
Nie
wiem czy 'zdecydowałaś się' to dobre słowa w tym wypadku. Styl do
pewnego stopnia obiera się sam i rysownik nie ma nic do gadania.
Bardzo często podświadomie przywłaszczamy sobie sposoby rysowania
pewnych rzeczy dodając coś również od siebie. W obu stylach,
komiksowym i kreskówkowym, są aspekty, które bardzo mi się
podobają i które chciałabym sama opanować. Kreskówki są
miękkie, dynamiczne i ekspresyjne, a komiksy (szczególnie te
amerykańskie) ciężkie, pełne detali i realizmu. Dla mnie ideałem
byłoby połączenie obu i zrobienie czegoś dynamicznego i
ekspresyjnego
z dużą ilością detalu i realistycznej anatomii.
Yokiter |
7.
Czy na przestrzeni lat zauważyłaś
wyraźną ewolucję swojego stylu?
Yokiter:
Oh
i to jak. Szczególnie w ostatnich latach. Zdecydowanie poprawiły mi
się
właśnie ekspresje i dynamika. Ostatnio staram się również żeby
każda z moich ilustracji była interesująca kompozycyjnie co
wcześniej mało mnie obchodziło. Wrzucam więcej detali, robię
bardziej intensywne cienie, ciekawsze miny i ekspresje (to ostatnie
głównie przez Soul Eatera).
8.
Preferujesz rysowanie na tablecie graficznym czy tradycyjnie, za
pomocą
ołówka,
cienkopisu i markerów?
Yokiter:
Na
tablecie zdecydowanie. Nie wiem czy pamiętam jak wygląda ołówek,
a gumki to od lat nie widziałam.
Yokiter |
Yokiter:
Bardziej
przemawia do mnie oczywiście digital, bo sama w nim siedzę, ale nie
sądzę,
że można obiektywnie ocenić co jest lepsze. Powiedziałabym na
pewno, że digital jest łatwiejszy i oferuje więcej możliwości.
10.
Czy myślałaś
może o założeniu kanału na YouTuBe, na którym
pokazywałabyś
jak rysujesz, robiąc tzw. speedpainty?
Yokiter:
Mam już taki, czasem coś tam wrzucę, ale na razie nie wiele
się tam dzieje. Planuje zrobić z nim coś więcej w przyszłości i
zacząć nagrywać porządne filmiki z moim głosem. Recenzje,
tutoriale i śmieszki. Ale to w dalekiej przyszłości.
Yokiter |
11.
Co sądzisz
o polskich rysownikach?
Yokiter:
To
samo co sądzę
o wszystkich rysownikach XD Siedzę na międzynarodowych stronach i
prawda jest taka, że nie wiele mnie obchodzi z jakiego ktoś jest
kraju, tylko czy dobrze rysuje. Oczywiście jak się ktoś z naszej
polszy znajdzie to fajna sprawa, ale jest to jedynie bonus.
12.
Czy pośród
rysowników istnieje artysta, którego podziwiasz, który jest dla
Ciebie wzorem?
Yokiter:
Oh
wielu, wielu. Jedną z największych moich inspiracji jest rosyjska
artystka Xamag. I ostatnio Atsushi Okubo (autor Soul Eatera).
Uwielbiam naprawdę ogromną ilość artystów i nie ma szans, żebym
wszystkich wymieniła. Na Devcu mam folder 'inspiration' gdzie dodaje
pojedyncze
arty, które moim zdaniem są zbyt dobre żeby to było legalne.
Yokiter |
Yokiter:
Ciężkie
pytanie, nie powiem. Jednym z problemów, które zauważam u
początkujących artystów jest zbyt wielkie idealizowanie i
wzorowanie się na ich ulubionym artyście. Działa mi to na nerwy,
ale jestem raczej pewna, że się z tego wyrasta.
14.
Czy czytasz może
komiksy polskich autorów, nie tylko te papierowe, ale też
publikowane w sieci?
Yokiter:
Tak
jak mówiłam wcześniej, nie zwracam zbytnio uwagi na to skąd jest
autor. Czytam po prostu komiksy/webkomiksy. I czytam ich wiele.
Niestety większość moich ulubionych nie jest rysowana przez
polaków.
Yokiter |
Yokiter:
Jest
to komiks o postapokaliptycznym świecie, w którym zawarłam
wszystko co mnie interesuje, szczególnie konspiracje. Opowiada o
przygodach paczki dość specyficznych i dziwnych kumpli próbujących
odkryć sekrety świata, który został zniszczony przez apokalipsę.
PS. nigdy w życiu nie pisałam o Roadworks po polsku haha. Dziwna
sprawa.
16.
Co Cię
zainspirowało do stworzenia komiksu?
Yokiter:
A
ja wiem? Jak mówiłam, od małego miałam smykałkę
do tworzenia historii i wreszcie coś z tym zrobiłam. Roadworks nie
jest moim pierwszym podejściem, przed nim miałam w cholerę
potencjalnych pomysłów na komiksy, ale żaden nie wypalił.
Yokiter |
17.
Czy możesz
pokrótce
opowiedzieć
o etapach swojej pracy nad komiksem?
Yokiter:
Pierwszym
etapem zdecydowanie jest pomysł. Od pomysłu do rysowania pierwszej
strony jest cały ocean niezbędnych kroków, których nauczyłam się
nie pomijać. Zdecydowanie najważniejszym jest napisanie scenariusza
chociażby do połowy. Co polecam wszystkim, którzy chcą na
poważnie brać się za opowiadanie rozwiniętej historii, bo jak się
zacznie rysować
bez scenariusza to śmierć na miejscu. Sama się o tym doskonale
przekonałam. Moje etapy pracy to właściwie tylko tyle. Pisanie
pierwszego rozdziału po pięć razy do momentu kiedy będzie mi
odpowiadał i przelewanie wszystkiego na tablet.
18.
Co było
najtrudniejsze do ogarnięcia, w trakcie procesu twórczego?
Yokiter:
Powiedziałabym,
że rysowanie. Wiele można się nauczyć podczas rysowania komiksu i
także
wiele się zmienia więc praktycznie każda strona jest do pewnego
stopnia eksperymentem. W komiksie trzeba rysować tła, dymki, kadry
itp i dopiero po zrobieniu kilku stron człowiek się orientuje,
jaka czcionka i jaki styl tła działa najlepiej.
Yokiter |
19.
Czas na autoreklamę
– dlaczego warto przeczytać „Roadworks”?
Yokiter:
Ciężka
sprawa się tak samemu wychwalać, dużo osób mówi mi, że
Roadworks jest śmieszne, że dialogi i rysunki wprawiają ich w
dobry humor. Również mówią, że postacie są dobrze wykreowane i
interesujące (co jest dla mnie najważniejsze) i że komiks jest
pełen emocji, więc może to samo w sobie jest dobrą reklamą?
Polecam przeczytać jak się lubi śmiech i dramę.
20.
Czy w przyszłości
chcesz stworzyć kolejny komiks?
Yokiter:
Na
razie nie mam pomysłu na nic innego i nie wiem czy kiedykolwiek będę
miała, bo wszystko co mnie interesuje już wsadziłam w Roadworks.
Planuję coś szalonego w dalekiej przyszłości, a mianowicie
oneshot spin-off z Roadworks o pewnej postaci drugoplanowej, który
może nawet postaram się wydać...
Yokiter |
21.
Czy masz jakieś
rady dla osób, które zaczynają
swoją przygodę z rysunkiem?
Yokiter:
Jedną
z lepszych porad, które słyszałam jest 'Draw everyday, even if it
sucks.' Nikt nie rozwija się z dnia na dzień, praktyka czyni
mistrza. Najlepszym, może nawet jedynym sposobem na progress jest
rysowanie dużo i często, nie ważne czego i nie ważne jak.
22.
Czy tworzysz arty pod konkretne wyzwania np. inktober, losowe markery
challenge?
Yokiter:
Nie
bardzo. Jak już mówiłam moja osobowość nie lubi jak się jej
narzuca zadania. Czasem sama sobie obieram czalendże, żeby się
rozwinąć, ale w takich znanych raczej nie uczestniczę.
Yokiter |
23.
Czy poza rysowaniem masz inne hobby?
Yokiter:
Puzzle. Kocham puzzle.
24.
Bywasz na konwentach, lubisz tego typu imprezy?
Yokiter:
Na
konwentach bywam rzadko.
Bardzo, bardzo rzadko.
Polskie konwenty opierają się głównie na mandze i anime bądź na
fantastyce co raczej mnie nie przyciąga. Postaram się to zmienić i
może zacznę częściej bywać, szczególnie jeśli będę coś
sprzedawać.
25.
Który konwent najlepiej wspominasz?
Yokiter:
Pyrkon
2016. Jeden z dwóch na których
byłam XD
Yokiter |
26.
Czy jest coś,
co Cię
zraża do jeżdżenia na konwenty?
Yokiter:
Ceny i dojazd. Jeśli faktycznie zacznę sprzedawać arty na
konwentach to będzie warto.
27.
Kiedy, w jakich okolicznościach
zainteresowałaś
się mangą i anime?
Yokiter:
Jak
już mówiłam, kiedyś na wakacjach w momencie kiedy odkryłam
Death Note. Teraz to tak naprawdę animangą aż tak się nie
interesuję, oczywiście oglądam/czytam pojedyncze
twory i jeśli mi się podobają to interesuję się nimi, ale jako
całość M&A aż tak do mnie nie przemawia.
Yokiter |
28.
Lubisz czytać
mangę
lub książki?
Yokiter:
Średnio.
Mam bardzo krótki attention span i często muszę robić kilka
rzeczy na raz żeby się nie zanudzić. Przy czytaniu mogę robić
tylko jedną rzecz i zwykle po 20 minutach mam dość. W dodatku
jestem słuchowcem. Wolę oglądać anime niż czytać mangę jak i
również oglądać filmy niż czytać książki.
29.
Czy masz ulubionych autorów mang lub książek?
Yokiter:
Atsushi Okubo (Soul Eater) i Hiromu Arakawa (FMA)
Yokiter |
30.
Masz jakiś
ulubiony film, serial albo anime?
Yokiter:
Filmy: The Dark Knight, Oculus, Coco. Serial: Stranger Things,
Supernatural (sezony 1-5) Gravity Falls, Rick&Morty. Anime: FMAB,
Soul Eater, Danganronpa, Madoka Magica.
31.
Wolisz anime czy animowane filmy, produkowane przez np. DreamWorks,
Pixar albo Disneya?
Yokiter:
Nie
traktuje tych kategorii jako całości.
Oceniam filmy i animango same w sobie. Jakbym miała postawić FMA
obok Aut 2 to wiadomo, które wygrywa. Tak samo np SAO obok Coco.
Każda wytwórnia ma swoje lepsze i gorsze momenty i porównywanie
ich jako całości jest chyba trochę nie fair.
Yokiter |
32.
Jakiej muzyki słuchasz?
Czy ona w jakiś
sposób
nastraja Cię
do pracy, poprawia nastrój,
inspiruje?
Yokiter:
Zdecydowanie
poprawia nastrój. Zależy od mojego humoru bo czasem mam ochotę na
słuchanie
do rysowania a czasem muszę oglądać do tego jakiś filmik. Muzyki
słucham chyba każdej oprócz rapu.
33.
Czy masz ulubione zwierzę?
Niekoniecznie z naszego świata,
ale może z anime, filmu czy gry?
Yokiter:
Szczury.
34.
Czy są
jacyś
youtuberzy, których
filmiki oglądasz
na bieżąco?
Yokiter:
Shane Dawson, H3H3, SuperCarlinBrothers.
35.
Masz jakieś
plany na najbliższą
przyszłość?
Yokiter:
Zdać egzamin na prawo jazdy i dostać się na jakieś studia.
36.
Czy na zakończenie
zechciałabyś
coś dodać?
Yokiter:
Dziękuję Ci wielce Mirello moja droga za ten wywiad <3
Strasznie fajna sprawa i życzę Ci jak najwięcej fejmu z tym
blogiem <3
Ja również bardzo dziękuję <3 Mam nadzieję, że każdego wywiad zachęci do odwiedzenia Twojego profilu i przeczytania komiksu: KLIK!
Uwielbiam fan arty, zwłaszcza te dotyczące różnych serii anime :) Z tego co widzę, to na kilku pracach pojawia się Lust oraz siostra Armstronga z Full Metal Alchemist... ostatnio nawet sobie odświeżałam tą serię, bo jest jedną z tych które bardziej przypadły mi do gustu :D
OdpowiedzUsuńSakurakotoo ❀ ❀ ❀
Yokiter ma świetny styl, uwielbiam jej prace - zwłaszcza te z "Fullmetal Alchemist", mam szczerą nadzieję, że powstanie ich o wiele więcej <3 <3
UsuńMega ciekawe postacie :) Widać, że masz własny styl, którego łatwo rozpoznać :)
OdpowiedzUsuńO tak, ma świetny styl ;) <3
Usuń