EXCLUSIVE: wywiad z Yokiter

Cześć, co tam u Was? :) Ja chcę Was dzisiaj zachęcić do odwiedzenia nie fanpage'a, ale profilu na deviantarcie prowadzonego przez niesamowitą Yokiter - znajdziecie tam nie tylko całą masę świetnych artów, ale też fantastyczny i zabawny komiks Roadworks! Serdecznie polecam! <3  Znaleźć ją możecie też na Twitterze: KLIK!
Yokiter
1. Witam Cię na moim blogu i serdecznie dziękuję, że zgodziłaś się udzielić mi wywiadu pozwól, że oddam Ci w całości pierwsze pytanie, proszę, opowiedz o sobie?
Yokiter: Ja także dziękuję, że mi go zaproponowałaś, to prawdziwy honor.
Więc tak, mówię na siebie Yoki, interesuję się filmem, scenopisarstwem, astrofizyką, kreskówkami, sztuką, wszechświatem, komiksami i konspiracjami. Jestem praktycznie uzależniona od rysowania.
2. Czy możesz przybliżyć Nam genezę Twojego pseudonimu?
Yokiter: Pseudonim Yokiter jest stosunkowo nowy. Kilka lat temu, kiedy byłam jeszcze małym weebem, używałam pseudonimu Yoko Touko. Wzięłam go od moich ulubionych żeńskich postaci z animango Gurren Lagann i Danganronpa. Kiedy z tego trochę wyrosłam postanowiłam zmienić nicka nie odchodząc od niego aż tak daleko. Łączyłam przedrostek Yok- z różnymi słowami i, uwaga, moja znajoma połączyła to z nazwiskiem Hitler i powstało Yokitler, wyjęłam L i uznałam, że Yokiter brzmi całkiem nieźle. Choroba, wiem. 
Yokiter
3. To może na początek opowiedz, jak to się zaczęło, w jakich okolicznościach zainteresowałaś się rysowaniem?
Yokiter: O dziwo było to stosunkowo niedawno. Każdy cośtam bazgroli będąc dziecięciem, ale moje faktyczne 'interesowanie się' rysunkiem zaczęło się około sześć lat temu w wakacje między którąś klasą gimnazjum, kiedy odkryłam anime Death Note i się zakochałam. Moje pierwsze fanarty były właśnie tych postaci. Odkąd pamiętam miałam pewnego rodzaju talent do wymyślania historii z własnymi postaciami, ale nigdy nie miałam pojęcia, co z tym zrobić. Kiedy odkryłam animango dostałam olśnienia i zorientowałam się, że mogę zrobić komiks/mangę.
4. Rysowanie dla Ciebie to hobby czy raczej życiowa pasja, z którą wiążesz przyszłość?
Yokiter: Chciałabym utrzymywać się z rysowania i faktycznie wiązać z tym moje życie. Teraz powoli idę w tym kierunku, ale to nie wyklucza innych prac. O dziwo, chciałabym zostać nauczycielką. Rysować będę zawsze bez względu na to czy będą z tego hajsy czy nie. 
Yokiter
5. Czy planujesz w przyszłości zająć się profesjonalnie rysowaniem – ilustrować książki, projektować okładki?
Yokiter: Może. Jeśli dostanę interesującą ofertę to bardzo chętnie. Obawiam się jednak, że moja osobowość nie jest zbyt kompatybilna z wykonywaniem narzuconych mi przez innych zadań. Rysuję 24/7, ale w momencie kiedy mam wykonać coś konkretnego dla kogoś, nagle nie wiem, co to tablet i zajmuję się wszystkim innym. Liczę na to, że uda mi się tą wadę pokonać.
6. Rysujesz w stylu komiksowym/kreskówkowym – dlaczego zdecydowałaś się rysować właśnie w takim stylu?
Yokiter: Nie wiem czy 'zdecydowałaś się' to dobre słowa w tym wypadku. Styl do pewnego stopnia obiera się sam i rysownik nie ma nic do gadania. Bardzo często podświadomie przywłaszczamy sobie sposoby rysowania pewnych rzeczy dodając coś również od siebie. W obu stylach, komiksowym i kreskówkowym, są aspekty, które bardzo mi się podobają i które chciałabym sama opanować. Kreskówki są miękkie, dynamiczne i ekspresyjne, a komiksy (szczególnie te amerykańskie) ciężkie, pełne detali i realizmu. Dla mnie ideałem byłoby połączenie obu i zrobienie czegoś dynamicznego i ekspresyjnego z dużą ilością detalu i realistycznej anatomii. 
Yokiter
7. Czy na przestrzeni lat zauważyłaś wyraźną ewolucję swojego stylu?
Yokiter: Oh i to jak. Szczególnie w ostatnich latach. Zdecydowanie poprawiły mi się właśnie ekspresje i dynamika. Ostatnio staram się również żeby każda z moich ilustracji była interesująca kompozycyjnie co wcześniej mało mnie obchodziło. Wrzucam więcej detali, robię bardziej intensywne cienie, ciekawsze miny i ekspresje (to ostatnie głównie przez Soul Eatera).
8. Preferujesz rysowanie na tablecie graficznym czy tradycyjnie, za pomocą ołówka, cienkopisu i markerów?
Yokiter: Na tablecie zdecydowanie. Nie wiem czy pamiętam jak wygląda ołówek, a gumki to od lat nie widziałam. 
Yokiter
9. Odnosząc się jeszcze do poprzedniego pytania, co jest według Ciebie lepsze, rysowanie na tablecie czy za pomocą ołówka?
Yokiter: Bardziej przemawia do mnie oczywiście digital, bo sama w nim siedzę, ale nie sądzę, że można obiektywnie ocenić co jest lepsze. Powiedziałabym na pewno, że digital jest łatwiejszy i oferuje więcej możliwości.
10. Czy myślałaś może o założeniu kanału na YouTuBe, na którym pokazywałabyś jak rysujesz, robiąc tzw. speedpainty?
Yokiter: Mam już taki, czasem coś tam wrzucę, ale na razie nie wiele się tam dzieje. Planuje zrobić z nim coś więcej w przyszłości i zacząć nagrywać porządne filmiki z moim głosem. Recenzje, tutoriale i śmieszki. Ale to w dalekiej przyszłości. 
Yokiter
11. Co sądzisz o polskich rysownikach?
Yokiter: To samo co sądzę o wszystkich rysownikach XD Siedzę na międzynarodowych stronach i prawda jest taka, że nie wiele mnie obchodzi z jakiego ktoś jest kraju, tylko czy dobrze rysuje. Oczywiście jak się ktoś z naszej polszy znajdzie to fajna sprawa, ale jest to jedynie bonus.
12. Czy pośród rysowników istnieje artysta, którego podziwiasz, który jest dla Ciebie wzorem?
Yokiter: Oh wielu, wielu. Jedną z największych moich inspiracji jest rosyjska artystka Xamag. I ostatnio Atsushi Okubo (autor Soul Eatera). Uwielbiam naprawdę ogromną ilość artystów i nie ma szans, żebym wszystkich wymieniła. Na Devcu mam folder 'inspiration' gdzie dodaje pojedyncze arty, które moim zdaniem są zbyt dobre żeby to było legalne. 
Yokiter
13. Czy możesz opowiedzieć o przywarach i problemach, które dostrzegasz u twórców?
Yokiter: Ciężkie pytanie, nie powiem. Jednym z problemów, które zauważam u początkujących artystów jest zbyt wielkie idealizowanie i wzorowanie się na ich ulubionym artyście. Działa mi to na nerwy, ale jestem raczej pewna, że się z tego wyrasta.
14. Czy czytasz może komiksy polskich autorów, nie tylko te papierowe, ale też publikowane w sieci?
Yokiter: Tak jak mówiłam wcześniej, nie zwracam zbytnio uwagi na to skąd jest autor. Czytam po prostu komiksy/webkomiksy. I czytam ich wiele. Niestety większość moich ulubionych nie jest rysowana przez polaków. 
Yokiter
15. Jesteś autorką komiksu „Roadworks” dostępnego na Twoim profilu deviantart – możesz o nim opowiedzieć?
Yokiter: Jest to komiks o postapokaliptycznym świecie, w którym zawarłam wszystko co mnie interesuje, szczególnie konspiracje. Opowiada o przygodach paczki dość specyficznych i dziwnych kumpli próbujących odkryć sekrety świata, który został zniszczony przez apokalipsę. PS. nigdy w życiu nie pisałam o Roadworks po polsku haha. Dziwna sprawa.
16. Co Cię zainspirowało do stworzenia komiksu?
Yokiter: A ja wiem? Jak mówiłam, od małego miałam smykałkę do tworzenia historii i wreszcie coś z tym zrobiłam. Roadworks nie jest moim pierwszym podejściem, przed nim miałam w cholerę potencjalnych pomysłów na komiksy, ale żaden nie wypalił.
Yokiter
17. Czy możesz pokrótce opowiedzieć o etapach swojej pracy nad komiksem?
Yokiter: Pierwszym etapem zdecydowanie jest pomysł. Od pomysłu do rysowania pierwszej strony jest cały ocean niezbędnych kroków, których nauczyłam się nie pomijać. Zdecydowanie najważniejszym jest napisanie scenariusza chociażby do połowy. Co polecam wszystkim, którzy chcą na poważnie brać się za opowiadanie rozwiniętej historii, bo jak się zacznie rysować bez scenariusza to śmierć na miejscu. Sama się o tym doskonale przekonałam. Moje etapy pracy to właściwie tylko tyle. Pisanie pierwszego rozdziału po pięć razy do momentu kiedy będzie mi odpowiadał i przelewanie wszystkiego na tablet.
18. Co było najtrudniejsze do ogarnięcia, w trakcie procesu twórczego?
Yokiter: Powiedziałabym, że rysowanie. Wiele można się nauczyć podczas rysowania komiksu i także wiele się zmienia więc praktycznie każda strona jest do pewnego stopnia eksperymentem. W komiksie trzeba rysować tła, dymki, kadry itp i dopiero po zrobieniu kilku stron człowiek się orientuje, jaka czcionka i jaki styl tła działa najlepiej. 
Yokiter
19. Czas na autoreklamę – dlaczego warto przeczytać „Roadworks”?
Yokiter: Ciężka sprawa się tak samemu wychwalać, dużo osób mówi mi, że Roadworks jest śmieszne, że dialogi i rysunki wprawiają ich w dobry humor. Również mówią, że postacie są dobrze wykreowane i interesujące (co jest dla mnie najważniejsze) i że komiks jest pełen emocji, więc może to samo w sobie jest dobrą reklamą? Polecam przeczytać jak się lubi śmiech i dramę.
20. Czy w przyszłości chcesz stworzyć kolejny komiks?
Yokiter: Na razie nie mam pomysłu na nic innego i nie wiem czy kiedykolwiek będę miała, bo wszystko co mnie interesuje już wsadziłam w Roadworks. Planuję coś szalonego w dalekiej przyszłości, a mianowicie oneshot spin-off z Roadworks o pewnej postaci drugoplanowej, który może nawet postaram się wydać...
Yokiter
21. Czy masz jakieś rady dla osób, które zaczynają swoją przygodę z rysunkiem?
Yokiter: Jedną z lepszych porad, które słyszałam jest 'Draw everyday, even if it sucks.' Nikt nie rozwija się z dnia na dzień, praktyka czyni mistrza. Najlepszym, może nawet jedynym sposobem na progress jest rysowanie dużo i często, nie ważne czego i nie ważne jak.
22. Czy tworzysz arty pod konkretne wyzwania np. inktober, losowe markery challenge?
Yokiter: Nie bardzo. Jak już mówiłam moja osobowość nie lubi jak się jej narzuca zadania. Czasem sama sobie obieram czalendże, żeby się rozwinąć, ale w takich znanych raczej nie uczestniczę.
Yokiter
23. Czy poza rysowaniem masz inne hobby?
Yokiter: Puzzle. Kocham puzzle.
24. Bywasz na konwentach, lubisz tego typu imprezy?
Yokiter: Na konwentach bywam rzadko. Bardzo, bardzo rzadko. Polskie konwenty opierają się głównie na mandze i anime bądź na fantastyce co raczej mnie nie przyciąga. Postaram się to zmienić i może zacznę częściej bywać, szczególnie jeśli będę coś sprzedawać.
25. Który konwent najlepiej wspominasz?
Yokiter: Pyrkon 2016. Jeden z dwóch na których byłam XD 
Yokiter
26. Czy jest coś, co Cię zraża do jeżdżenia na konwenty?
Yokiter: Ceny i dojazd. Jeśli faktycznie zacznę sprzedawać arty na konwentach to będzie warto.
27. Kiedy, w jakich okolicznościach zainteresowałaś się mangą i anime?
Yokiter: Jak już mówiłam, kiedyś na wakacjach w momencie kiedy odkryłam Death Note. Teraz to tak naprawdę animangą aż tak się nie interesuję, oczywiście oglądam/czytam pojedyncze twory i jeśli mi się podobają to interesuję się nimi, ale jako całość M&A aż tak do mnie nie przemawia. 
Yokiter
28. Lubisz czytać mangę lub książki?
Yokiter: Średnio. Mam bardzo krótki attention span i często muszę robić kilka rzeczy na raz żeby się nie zanudzić. Przy czytaniu mogę robić tylko jedną rzecz i zwykle po 20 minutach mam dość. W dodatku jestem słuchowcem. Wolę oglądać anime niż czytać mangę jak i również oglądać filmy niż czytać książki.
29. Czy masz ulubionych autorów mang lub książek?
Yokiter: Atsushi Okubo (Soul Eater) i Hiromu Arakawa (FMA)
Yokiter
30. Masz jakiś ulubiony film, serial albo anime?
Yokiter: Filmy: The Dark Knight, Oculus, Coco. Serial: Stranger Things, Supernatural (sezony 1-5) Gravity Falls, Rick&Morty. Anime: FMAB, Soul Eater, Danganronpa, Madoka Magica.
31. Wolisz anime czy animowane filmy, produkowane przez np. DreamWorks, Pixar albo Disneya?
Yokiter: Nie traktuje tych kategorii jako całości. Oceniam filmy i animango same w sobie. Jakbym miała postawić FMA obok Aut 2 to wiadomo, które wygrywa. Tak samo np SAO obok Coco. Każda wytwórnia ma swoje lepsze i gorsze momenty i porównywanie ich jako całości jest chyba trochę nie fair. 
Yokiter
32. Jakiej muzyki słuchasz? Czy ona w jakiś sposób nastraja Cię do pracy, poprawia nastrój, inspiruje?
Yokiter: Zdecydowanie poprawia nastrój. Zależy od mojego humoru bo czasem mam ochotę na słuchanie do rysowania a czasem muszę oglądać do tego jakiś filmik. Muzyki słucham chyba każdej oprócz rapu.
33. Czy masz ulubione zwierzę? Niekoniecznie z naszego świata, ale może z anime, filmu czy gry?
Yokiter: Szczury.
34. Czy są jacyś youtuberzy, których filmiki oglądasz na bieżąco?
Yokiter: Shane Dawson, H3H3, SuperCarlinBrothers.
35. Masz jakieś plany na najbliższą przyszłość?
Yokiter: Zdać egzamin na prawo jazdy i dostać się na jakieś studia. 
 
Yokiter
36. Czy na zakończenie zechciałabyś coś dodać?
Yokiter: Dziękuję Ci wielce Mirello moja droga za ten wywiad <3 Strasznie fajna sprawa i życzę Ci jak najwięcej fejmu z tym blogiem <3
Ja również bardzo dziękuję <3 Mam nadzieję, że każdego wywiad zachęci do odwiedzenia Twojego profilu i przeczytania komiksu: KLIK!

Komentarze

  1. Uwielbiam fan arty, zwłaszcza te dotyczące różnych serii anime :) Z tego co widzę, to na kilku pracach pojawia się Lust oraz siostra Armstronga z Full Metal Alchemist... ostatnio nawet sobie odświeżałam tą serię, bo jest jedną z tych które bardziej przypadły mi do gustu :D

    Sakurakotoo ❀ ❀ ❀

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Yokiter ma świetny styl, uwielbiam jej prace - zwłaszcza te z "Fullmetal Alchemist", mam szczerą nadzieję, że powstanie ich o wiele więcej <3 <3

      Usuń
  2. Mega ciekawe postacie :) Widać, że masz własny styl, którego łatwo rozpoznać :)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

PORADNIK: JAK ZROBIĆ PRELEKCJĘ I NIE ZWARIOWAĆ?!

EXCLUSIVE: wywiad z Lauri, organizatorką NiuConu

EXCLUSIVE: wywiad z Okasynką (IdragonssCosplay)

Przyjaciele i znajomi :)